Żyję już myślami o nowym blogu z trochę inną formułą i bardzo zaniedbałam swój wierny kącik internetowy...
Mam nadzieję, że w nowym miejscu przywitam się z zaglądającymi już niebawam, choć dokładnie tak samo wydawało mi się 2 miesiące temu 0_o
Jeśli ktoś ma ochotę pozostać z moimi rysowankami w bliższym kontakcie - polecam do zglądnięcia mój kąt na Instagramie
A tymczasem przedstawiam wszem i wobec Królową jabłoń adorowaną przez królów rybaków ( z ang. zimorodek to kingfisher)
I didn't post any works from a long time (but I still paint almost every day, just I have too little time for scanning). If you want to be up to date with my doodles and stuff please visit my Instagram :)
I started this watercolor when apple trees were in bloom, but I scanned it almost month later...
Well, better later than never!